Uczniowie klasy drugiej wcielili się w rolę małych badaczy. Postanowili przeprowadzić kilka eksperymentów chcąc dowiedzieć się dlaczego ciasto rośnie, na nitce pojawiają się kryształki, a płyny układają się w kolorowe warstwy.
Dowiedzieli się, że drożdże to maleńkie grzyby, które żywią się cukrem, a wytworzony gaz to dwutlenek węgla, który spulchnia ciasto i powoduje, że ono rośnie. Gdy na końcu nitki pojawiają się kryształy soli to zjawisko nazywamy krystalizacją, że płyny mają różną gęstość, dlatego ni mieszają się i tworzą kolorowe warstwy. Te gęstsze są cięższe i opadają na dno. Teraz już wiedzą po co dodajemy drożdże do ciasta, czy też co należy zrobić, by wyhodować kryształy soli.