Kto czytał „W pustyni i w puszczy” Henryka Sienkiewicza, wie, że pomysłowy Staś podczas wędrówki przez pustynię i puszczę wysyłał latawce z wiadomością do ojca swojego i Nel oraz z prośbą o pomoc do potencjalnych znalazców.
Żeby choć trochę poczuć się jak Staś, uczniowie klasy piątej postanowili zmierzyć się z podobnym zadaniem, choć do wykonania latawców posłużyli się papierem, a nie rybimi pęcherzami jak bohater Sienkiewiczowskiej lektury. Latawce zaopatrzone zostały w stosowny list z mapą oraz informacjami, gdzie (w przybliżeniu) bohaterowie się znajdują, jak sobie radzą – czym się żywią, gdzie nocują, za pomocą jakich „środków lokomocji” się przemieszczają. Na latawcach pojawiły się też rysunki ciekawych okazów zwierząt i roślin, które bohaterowie mogli obserwować podczas swojej wędrówki.
Wykonanie latawców okazało się nie lada wyzwaniem i sprawdzianem „technicznych” umiejętności oraz okazją do „eksploracji” Afryki razem z bohaterami lektury. Finał projektu uczciliśmy uroczystym 😉 puszczaniem latawców – być może nie wzniosły się zbyt wysoko, ale radości było przy tym co niemiara J.